Kaliski Animals krytycznie o matce, która nagrała, jak córka znęca się nad kotem
Na nagraniu widać, jak kilkuletnia dziewczynka znęca się nad małym kotkiem. Najpierw z całej siły rzuca półrocznym zwierzęciem do basenu z piłkami, a następnie, trzymając go za tylne łapy, kręci się dookoła własnej osi. Autorką nagrania jest matka dziecka, która nie reaguje na zachowanie córki. Na nagraniu słychać jej śmiech i jak mówi do kota: "Zobacz, co ci twoja pani robi".
Internauci namierzyli, że rodzina mieszka w Ostrowie Wlkp. Kaliskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt Help Animals złożyło zawiadomienie na policję ws. znęcania nad zwierzęciem i zabrało kota pod swoją opiekę.
"W stowarzyszeniu jestem od 15 lat, ratujemy zwierzęta z różnych sytuacji, ale nigdy w życiu nie widziałam na własne oczy, jak wygląda znęcanie fizyczne nad zwierzęciem. To, co zobaczyłam na nagraniu przeraziło mnie. Wstrząsający był płacz kotka i śmiech dziecka. W tle matka, która akceptowała taki rodzaj zabawy. Przerażające jest, co to zwierzę mogło przechodzić poza nagraniem" – powiedziała PAP szefowa kaliskich Animalsów Anna Małecka.
Dodała, że bardzo rzadko zdarza się, żeby nad zwierzętami znęcały się dzieci; najczęściej sprawcami są dorośli. "W tym konkretnym przypadku dziecko miało przewagę nad kotem ze względu na to, że jest on jeszcze bardzo młody i nie ma w pełni wykształconego instynktu samoobrony. Z dorosłym kotem tak łatwo by nie poszło. Dorosły kot napadłby i podrapałby dziewczynkę" – zaznaczyła.
Małecka wskazała, że zwierzęta nabywają agresję po sposobie traktowania ich przez ludzi. "Jeżeli dziecko będzie kojarzyć się zwierzęciu ze złym zdarzeniem, to jest duże prawdopodobieństwo, że zaatakuje każde dziecko, które będzie chciało się do niego zbliżyć. U tego kota lęk przed dziećmi zostanie już na zawsze. W przyszłości, jeżeli jakieś dziecko będzie chciało go tylko pogłaskać, kot może zaatakować" – powiedziała.
Według niej najbardziej przerażające jest to, że "nie tylko dziecko miało zabawę, ale też jego matka". "Postawa matki jest głęboko patologiczna. Swoim zachowaniem, brakiem reakcji na zło wyrządza ogromną krzywdę. Wychowuje dziecko, które nie ma racji bytu z takimi zachowaniami w społeczeństwie. To dziecko z tym filmem, które trafiło do Internetu, będzie żyło do końca życia. Będzie rosło z blizną przez to, że matka nie potrafiła wychować i uczyć wrażliwości" - oceniła.
Zdaniem Animalsów społeczeństwo jest bardzo wrażliwe na krzywdę zwierząt. "Ci źle traktujący zwierzęta to na szczęście nadal margines" – powiedziała.
Jak powiedziała PAP rzecznik prasowy ostrowskiej policji podkom. Małgorzata Michaś, w sprawie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające, które dotyczy znęcania nad zwierzęciem i karno-prawnej oceny zachowania matki dziecka. Za znęcanie nad zwierzętami grozi kara więzienia do 3 lat. Jeżeli sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem, grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Ewa Bąkowska (PAP)
bak/ aba/
